Archiwum 25 listopada 2005


lis 25 2005

:)


Komentarze: 6

Właśnie dostałem smsa od Słońca:

PRZEPRASZAM!

:) o jak fajnie dostać takiego smsa. Też przeprosiłem i naprawdę mi ulżyło. Nie lubię się kłócić ze Słoneczkiem :). Teraz jest już ok, pogadamy wieczorem i ustalimy co nam na sercach leży. Bez kłótni i bez złości :)

zapiski-taty : :
lis 25 2005

Sklep niezgody


Komentarze: 3

Ze Słońcem jesteśmy w stanie permanentnej wojny. Nie odzywamy się do siebie i jak na razie końca kłótni nie widać.
Nie wiem dlaczego Słońce jest takie złe, normalnie nie wiem o co chodzi i szlag mnie trafia.
Wszystko zaczęło się od tego, że robię sklep. Zwykły normalny sklep internetowy dla Jej kolegi z pracy. Zdarza mi się siedzieć po nocach, bo roboty dużo i każdą wolną chwilę poświęcam na w/w projekt. Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że Słońce jest zazdrosne o to, że kontaktuje się z jej kolegą (dla mnie to chyba normalne, że jak cos komuś robię to się z tym kimś kontaktuje), a później Ona nie wie o wszystkim, o czym z nim rozmawiam. Sam już nie wiem, to może powinienem jej wysyłać kopie emailii między nami i historię rozmów z gadulca-gadulca? Wczoraj kolega zaprosił mnie i mojego grafika na spotkanie celem omówienia jak ma sklep wyglądać i jak będzie funkcjonować tak, żebym wiedział jak go napisać. Spotkamy się w knajpie i przy piwie, pogadamy co i jak (pewnie sobie wszystko rozrysujemy i później zaczniemy tworzyć sklep). Powiedziałem to wczoraj Słońcu i jej reakcja na to naprawdę mnie zdenerwowała. Wzruszyła ramionami, jakby Ja to nic nie obchodziło i powiedziała, że żałuje, że nas razem skontaktowała i że robię ten sklep.
A mnie trafił szlag. Już nie mówię tu, że chciałbym jakiegoś ‘wsparcia’ od najbliższej mi osoby, wsparcie mi niepotrzebne, ale takie całkowite zlanie tematu to już było ponad moje siły.
Naprawdę ‘świetnie’ jest się dowiedzieć, że rzecz, którą robisz, i która Cię pasjonuje jest dla ukochanej Ci osoby całkowicie nieistotna i Ona ma to głęboko w dupie. Dochodzi do tego, że muszę się ukrywać z tym co robię a jak robię to mam wyrzuty sumienia, że robię coś co jest niemiłe Słońcu.
Niezły paradoks. Mnie coś pasjonuje tak, że mógłbym to robić cały czas, Słońce tego nie akceptuje i nieznosi jak się tym zajmuje.

Tyle, że tym razem nie mam zamiaru odpuścić, robię coś co lubię, rozwijam się i zarobię na tym pieniądze co w moim mniemaniu jest WAŻNE bo jestem prymitywnym facetem, który uważa, że to facet powinien zarabiać pieniądze.

Z drugiej strony chciałbym, żebyśmy się już nie kłócili i żeby układało się między nami.

zapiski-taty : :

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.